4,8K
Są w życiu takie momenty, kiedy trzeba spędzić dłuższy czas bez wychodzenia z domu. Złamana noga. Przeziębione dziecko, którego nie ma z kim zostawić. Areszt domowy. Albo kwarantanna podczas epidemii. Wizja kilkunastu dni czy nawet kilku tygodni zamknięcia w czterech ścianach może być nieco niepokojąca… Ale bez paniki. Nie umrzesz z nudów. Oto 50 rzeczy, którymi możesz wypełnić sobie czas:
- Zrób sobie listę wszystkich rzeczy, które chcesz nadrobić na Netflixie – już samo spisanie ich zajmie dużo czasu. A potem serialowy maraton!
- Przeczytaj w końcu Annę Kareninę, Ziemiomorze, Ulissesa czy tę inną cegłę, na którą od dawna spoglądasz z mieszaniną zaciekawienia i przestrachu – kiedy, jak nie teraz?
- Obdzwoń rodziców i dziadków – nie dość, że się ucieszą, to jeszcze taki maraton rozmów potrafi zająć całkiem sporo czasu.
- Wykorzystaj po kolei okresy próbne wszystkich platform streamingowych – w końcu jest jakaś zaleta tego, że tyle się ich namnożyło.
- Zrób wiosenne porządki w szafie – wiesz, że musisz.
- Wróć do ulubionej gry komputerowej – nawet za 146 razem może się okazać, że wciąż masz nieodkrytą jakąś ścieżkę dialogową w Wiedźminie.
- Nadrób trochę pisanie bloga/doktoratu/raportu do pracy – od dawna marudzisz, że brakuje ci na to czasu!
- Poukładaj książki na półkach według nowego klucza, na przykład kolorystycznie – przy okazji zaliczysz trochę wyciskania ciężarów.
- Obejrzyj ciekawy serial dokumentalny – nie wychodząc z domu, dowiesz się czegoś o świecie. Wypróbuj propozycje z tego tekstu.
- Posłuchaj piosenek ze swojej młodości – nic tak nie podnosi na duchu, jak śpiewanie starych hitów, kiedy nikt cię nie słyszy.
- Obejrzyj całą filmografię swojego ulubionego aktora albo reżysera – to naprawdę potrafi być czasochłonne.
- Zgub się w odmętach YouTube’a – to dobry moment, żeby nadrobić wszystkie filmiki, o których mówią ostatnio twoi znajomi.
- Wczuj się w klimat i obejrzyj parę filmów, których akcja dzieje się w jednym miejscu – szybko się przekonasz, że przebywanie w zamknięciu nie musi być nudne. Propozycje filmów znajdziesz w tym tekście.
- Upiecz ciasteczka – wszystko jest lepsze, kiedy masz pod ręką domowe ciasteczka.
- Obejrzyj długą serię filmów – nie ma to jak powtórka z Harry’ego Pottera, Star Treka albo Marvela.
- Zagraj w grę planszową – a jeśli nie masz z kim, ułóż pasjansa.
- Wyciągnij z dna szafy stare puzzle na 1000 kawałków – to naprawdę wciąga!
- Zapisz się na internetowy kurs – to dobry czas, żeby zainwestować w siebie i trochę się dokształcić. Od specjalistycznych kanałów na YT po platformy poświęcone w całości e-learningowi (np. Coursera) – na pewno znajdziesz coś dla siebie.
- Powymieniaj się memami ze znajomymi w internecie – poczucie humoru pomaga przetrwać wszystko.
- Zrób sobie maraton starych filmów – może to wreszcie czas, żeby obejrzeć Casablancę?
- Podejmij wyzwanie 30 dni z jogą, ćwiczeniami albo medytacją – to dobry czas na wyrabianie w sobie zdrowych nawyków. Tematyczne kanały na YT albo aplikacje w telefonie mogą być bardzo przydatne!
- Posprzątaj w domu – tak, także w tych miejscach, o których przypominasz sobie raz na dwa lata.
- Posłuchaj audiobooków – to dobry sposób, żeby coś robić, nie kiwając nawet palcem. O gwiazdach Hollywood nagrywających audiobooki poczytasz w tym tekście.
- Odkrywaj nowe podcasty – dyskusje o książkach, krwawe zbrodnie, zdrowie psychiczne, biznes, bieganie… jeśli tylko coś istnieje, istnieje też podcast na ten temat.
- Posłuchaj prelekcji z konferencji TED – są krótkie, przystępne, poruszają setki różnych tematów i jest ich tyle, że skutecznie wypełnią czas.
- Obejrzyj WSZYSTKIE filmy swoich ulubionych youtuberów – na pewno są jeszcze takie, których nie nadrobiłeś. Na przykład sprzed 5 lat.
- Sięgnij po klasyków literatury – listę ważnych książek do nadrobienia znajdziesz w tym tekście.
- Zrób porządek w telefonie – najwyższy czas pousuwać aplikacje, których nie używasz.
- Wciągnij się w reality show albo programy, w których ludzie ze sobą rywalizują. I koniecznie wygoogluj program Masked Singer. Podziękujesz mi później.
- Zrób sobie drzemkę w środku dnia – całe życie narzekasz, że nie możesz sobie pospać!
- Przeczytaj książki ze swojego stosiku wstydu – chomikujesz je przecież właśnie na takie okazje!
- Planuj i rób listy – posiłków, zakupów, książek do przeczytania, miejsc do odwiedzenia. To dobry moment, żeby trochę uporządkować swoje życie.
- Oglądaj satyryczne programy informacyjne – to dobry sposób, żeby zorientować się w aktualnych wydarzeniach na świecie i nie wpędzić się przy tym w depresję. Sprawdź zwłaszcza Last Week Tonight aka Przegląd tygodnia z Johnem Oliverem (na HBO GO albo na YT), Daily Show z Trevorem Noah (na YT) i Być patriotą z Hasanem Minhajem (na Netflix).
- Zaplanuj prezenty świąteczne – nawet jeśli jest dopiero marzec. Jeśli zrobisz to teraz, nie będzie trzeba się tym martwić w grudniu.
- Odkrywaj muzykę – sprawdź, co jest na szczytach list przebojów, albo wręcz przeciwnie, przesłuchaj całą dyskografię Beatlesów i Elvisa.
- Sięgnij po kolorowankę dla dorosłych – to naprawdę relaksuje! Jeśli nie masz w domu żadnej w formie książki, możesz wydrukować jakąś z internetu.
- Uporządkuj swoje finanse – może to dobry moment, żeby przyjrzeć się swoim wydatkom i poszukać oszczędności? Będzie więcej kasy na książki!
- Ugotuj coś nowego – warto czasem zrobić użytek z tych książek kucharskich, które chomikujesz na półce.
- Pooglądaj i wypróbuj tutoriale z YT – na przykład o zaplataniu włosów. Albo długiej brody. Na wzór fryzur i bród filmowych bohaterów. Na YT naprawdę jest wszystko.
- Wróć do ukochanej książki z dzieciństwa/młodości – nic tak nie poprawia humoru, jak zanurkowanie w świat, który kiedyś był twoim drugim domem.
- Rozwiąż krzyżówkę albo zostań mistrzem Sudoku – to wciągające i rozwija twój umysł!
- Obejrzyj serial, który ma milion sezonów – na przykład Przyjaciół, Doktora Who (razem ze starymi odcinkami!) albo wszystkie odcinki Simpsonów.
- Poczytaj na Wikipedii o czymś zupełnie przypadkowym – na przykład o sposobach wyrobu sera pleśniowego albo średniowiecznych torturach. Kto wie, może dowiesz się czegoś ciekawego!
- Zacznij się uczyć nowego języka – nawet jeśli to miałoby być tylko kilka nowych słówek dziennie.
- Odwiedź wirtualne muzeum – całkiem sporo polskich i światowych instytucji oferuje wirtualne wycieczki po swoich zbiorach. Wystarczy, że wygooglujesz hasło „wirtualne muzeum” albo klikniesz tutaj.
- Poczytaj ploteczki o gwiazdach – sprawdź, czy Brad Pitt dalej jest singlem.
- Zrób sobie maraton starych filmów Disneya – a potem porównaj je z nowymi aktorskimi wersjami.
- Zorganizuj domowe spa – kąpiel z bąbelkami i wszystkie zabiegi, na które na co dzień nie masz czasu albo siły.
- Zrób porządek w swoich social mediach – zaktualizuj profil na Facebooku, przejrzyj listę osób, które obserwujesz na Instagramie i Twitterze. Czasem zdrowo jest pozbyć się internetowych kontaktów, które nie wnoszą w twoje życie nic dobrego.
- Poczytaj ciekawe blogi – na moim znajdziesz ponad 600 tekstów o popkulturze. I mnóstwo pomysłów na to, co warto obejrzeć i przeczytać. Nie ma za co.
1 komentarz
Punkt pierwszy zdecydowanie mi się podoba, ale u mnie, by to nie zadziałało mając trzylatka w domu 😛 Tak sobie pomyslałam wejdę zobaczę i zainspiruje się pomysłami jakby dopadła nas kwarantanna 😛
Komentarze zostały wyłączone.