Majowy odcinek Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam wam o filmach kręconych przez kobiety i przybliżam twórczość reżyserek z różnych stron świata, będzie odcinkiem okolicznościowym. Przy okazji zbliżającego się Dnia Matki przyjrzymy się tematowi macierzyństwa, matkom, córkom i relacjom pomiędzy nimi. Znajdziecie tu lekkie i przyjemne filmy w sam raz na wspólny seans z mamą, ale i dużo cięższe gatunkowo pozycje, które konfrontują nas z trudniejszymi emocjami i potrafią wycisnąć łzy. Od Skandynawii przez Izrael po Meksyk, od komedii przez animację po dramaty, od matek gotowych do ogromnych poświęceń przez zwyczajne międzypokoleniowe konflikty i próby porozumienia aż po rozliczenia z bardzo trudnymi rodzicami – wszystko to znajdziecie w dzisiejszym zestawieniu.
W najnowszej odsłonie Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym polecam wam filmy kręcone przez kobiety, nurkujemy w świat sportu: inspirujących historii o przekraczaniu własnych granic i dążeniu do mistrzostwa, podnoszących na duchu opowieści o transformacyjnej silne sportu, który może zmienić życie i wydźwignąć z biedy, ale i wnikliwych spojrzeń na zakulisowe realia sportowego biznesu i cenę, jaką za doskonałość płacą ciało i psychika zawodników. Jak zwykle wybrałam dla was 10 filmów (oraz jeden tytuł w bonusie!) legalnie dostępnych w Polsce w ramach serwisów streamingowych i platform VOD. Oto one:
Ambitna młoda kobieta w stylowych strojach z bardzo stylowej epoki podbija świat komedii i toruje sobie ścieżkę kariery w zdominowanym przez mężczyzn środowisku – tak w skrócie można opisać dwa seriale komediowe, którym chcę się dziś trochę bliżej przyjrzeć. Wspaniała Pani Maisel od Amazona, która w kwietniu powraca z piątym już sezonem, i Funny Woman, nowość prosto ze SkyShowtime, to produkcje, które mają ze sobą całkiem sporo wspólnego… choć i całkiem sporo je różni.
Jest coś takiego w wizji świata, który nagle się skończy, że ludzkość snuje o tym opowieści od wieków. Ale koniec nie musi oznaczać definitywnego zniknięcia wszystkiego – może być po prostu końcem tego, co znamy, dramatyczną reorganizacją rzeczywistości, narzuceniem nowych warunków i zasad. W kulturze po mniej lub bardziej spektakularnym końcu świata często nadal istnieje życie. A choć na pierwszy rzut oka te światy powstałe po apokalipsie bardzo się różnią od naszego życia, to na głębszym poziomie są w stanie powiedzieć bardzo dużo o naturze człowieka, która w uporządkowanym, cywilizowanym świecie nie zawsze ma okazję tak wybrzmieć, jak w dramatycznych, surowych warunkach walki o przetrwanie. Apokalipsa wyciąga z filmowych bohaterów to, co najlepsze, ale i to, co zdecydowanie w człowieku najgorsze, a jednocześnie maluje świat pełen szarości, w którym największą wartością staje się przetrwanie, a nasze dotychczasowe zasady moralne zostają wystawione na ogromne próby. To właśnie tematem postapokaliptycznych światów zajmiemy się w najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach tworzonych przez kobiety i przybliżam twórczość zarówno uznanych, jak i obiecujących reżyserek. Jak zwykle wybrałam dla was 10 filmów, które legalnie obejrzycie w serwisach streamingowych – oto one i ich wizje końca świata oraz tego, co nastąpi po nim:
Najnowszy odcinek Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym dzielę się z wami ciekawymi filmami wyreżyserowanymi przez kobiety, zainspirowały cienkie ściany w moim bloku, przez które co do nuty słychać sąsiadkę intensywnie trenującą śpiewanie. W takich oto warunkach zadałam sobie pytanie, co byłoby w stanie zagłuszyć w kółko powtarzane te same dwie piosenki… i wyszło mi, że będą to filmy muzyczne. Tym sposobem w najnowszym PKK polecam wam 10 filmów, w których muzyka jest ważnym tematem i/lub narzędziem opowiadania historii. Oto one:
W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym polecam wam twórczość ciekawych reżyserek, postawiłam sobie dość trudne zadanie… Przyjrzymy się thrillerom, czyli gatunkowi bardzo zdominowanemu przez męskich twórców (według statystyk podawanych przez Women and Hollywood na jeden thriller wyreżyserowany przez kobietę przypadają średnio aż 44 wyreżyserowane przez mężczyzn – i po filmach akcji jest to druga największa dysproporcja). W moim skromnym odczuciu thriller jest też gatunkiem o dość nieostrych granicach – jego główne wyznaczniki to to, że ma trzymać w napięciu (wywoływać dreszczyk emocji) i operować tajemnicą i niepewnością, ale przecież nie on jeden tak robi… przez co nierzadko jego obszar mocno pokrywa się z innymi gatunkami, w szczególności z horrorem i kryminałem. Przekopałam się przez mnóstwo filmów, z których spora część odpadła, bo była „za mało thrillerowa” albo „za bardzo kryminalna”… Ostatecznie jednak wybrałam dla was 10 dość różnorodnych filmów, które mieszczą się w ramach thrillera i oferują ciekawe punkty widzenia, warte zgłębienia tematy albo po prostu świetną rozrywkę. Oto one:
Dlaczego nie możesz się skupić? O książce „Złodzieje. Co okrada nas z uwagi” Johanna Hariego
Ludzkość w skali globalnej ma coraz większe problemy ze skupieniem uwagi – taką tezę stawia w swojej nowej książce Johann Hari… i jest to zdanie, które dla wielu z nas prawdopodobnie brzmi znajomo. Coraz częściej łapiemy się na tym, że trudno nam się skupić na czytaniu długich tekstów – ale za to coraz częściej wpadamy w króliczą norę scrollowania Instagrama czy Facebooka, jak gdybyśmy chcieli dotrzeć do ich końca. Podczas pracy coś nieustannie nas rozprasza – SMS, mail, powiadomienia na ekranie telefonu, wyskakujące przypomnienia z cyfrowego kalendarza. Żonglujemy wieloma zadaniami naraz, próbujemy robić kilka rzeczy jednocześnie, a potem jesteśmy wykończeni, jakbyśmy przebiegli maraton. Podejrzanie często zdarza nam się zapominać, o czym myśleliśmy jeszcze przed chwilą – i coraz trudniej nam się uczyć czy wykrzesać z siebie kreatywność. Czujemy się przytłoczeni, mamy wrażenie, że nie nadążamy za pędzącym światem i ogromem informacji, które nieustannie domagają się naszej uwagi. Ale jednocześnie odruchowo, czasem niemal bezwiednie, sięgamy po telefon i pochłaniamy ich jeszcze więcej i więcej.
Oscarowe szaleństwo czas zacząć! Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła nominacje do tegorocznych Oscarów – a to oznacza, że wiele osób rozpoczyna właśnie maraton oglądania oscarowych filmów. Jeśli tak jak ja zamierzacie zdążyć z nadrobieniem wszystkiego przed galą, która ma się odbyć w nocy z 12 na 13 marca polskiego czasu, tradycyjnie przygotowałam dla was oscarową ściągę, która wam w tym pomoże! W tym tekście znajdziecie: listę wszystkich produkcji biorących udział w wyścigu po Oscary, podpowiedzi, gdzie obejrzeć nominowane filmy (legalnie) i praktyczne checklisty do pobrania i wydruku. Powodzenia i miłej zabawy!
Czymże byłby grudzień bez świątecznych filmów? Dlatego w naturalny sposób piąty, grudniowy odcinek Przeglądu Kobiecego Kina, czyli serii, w której opowiadam wam o filmach reżyserowanych przez kobiety, będzie się kręcił wokół choinki, śniegu, rodzinnych spotkań i piosenek o Mikołaju. Nie będę wam tu opowiadać o Holiday w reżyserii Nancy Meyers ani o Dzienniku Bridget Jones Sharon Maguire – zakładam, że te absolutne klasyki wszyscy już widzieliście… A jeśli nie, to naprawdę nie wiem, na co jeszcze czekacie! Wybrałam dla was filmy nowsze, nieco mniej popularne i niekiedy nieoczywiste – ale tym bardziej warte uwagi. Chodźcie ze mną w tę podróż przez śnieg, światełka i mój subiektywny wybór 10 ciekawych filmów prosto od utalentowanych reżyserek!