To zestawienie Przeglądu Kobiecego Kina będzie wyjątkowe – zamiast tradycyjnych 10, będzie w nim zaledwie 9 filmów… Ale nie jest to wina niedostatków mojego researchu, a decyzji Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej rozdającej Oscary! W tym miesiącu bowiem postanowiłam przybliżyć wam wszystkie jak dotąd filmy, za które kobiety otrzymały nominację do Oscara w kategorii reżyseria. A w powoli dobijającej stu lat historii nagród było takich filmów zaledwie 9… Pierwsza kobieta została nominowana za reżyserię w 1976 roku, po 47 latach istnienia Oscarów. Na drugą nominację trzeba było czekać kolejnych 18 lat, do 1994 roku. Na trzecią już „tylko” 10, do 2004 (przypominam, że co roku nominuje się za reżyserię 5 osób, to nie działa jak zmiana papieża albo brytyjskiego monarchy). Widać co prawda jakieś przyspieszenie w tej kwestii, ale przy tym, w jakim tempie Akademicy uczą się dostrzegać kino tworzone przez kobiety, kto wie, ile jeszcze lat musiałabym czekać, żeby uzbierać pełną dziesiątkę do tego zestawienia… Tym razem więc musimy się zadowolić zaledwie 9 filmami – ale za to jakimi! Oto one:
Film
Ruszyła filmowa gorączka! Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła nominacje do tegorocznych Oscarów – a to oznacza, że wielu kinomanów przystępuje do wyścigu z czasem i stawia sobie ambitny cel obejrzeć jak najwięcej noninowanych do Oscara filmów przed wielką galą, która w tym roku odbędzie się w nocy z 10 na 11 marca polskiego czasu. Tradycyjnie przygotowałam dla was pomocną oscarową ściągę! W tym wpisie znajdziecie: wszystkie nominowane filmy z podpowiedziami, gdzie można je legalnie obejrzeć, oraz praktyczne checklisty do pobrania i śledzenia swoich postępów. Powodzenia, dobrej zabawy i oby wygrywali wasi faworyci!
Poważni, niebezpieczni panowie w garniturach trzymający miasto w garści, zakulisowe porachunki, strzelaniny i odcięte końskie łby – tych ostatnich akurat nie będzie, ale w najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach tworzonych przez ciekawe reżyserki, zajmiemy się tematem mafii i grup przestępczych.
Frankenstein, feminizm i fascynująca opowieść o odkrywaniu świata przez jednostkę nieskażoną konwenansami i normami społecznymi – wszystko to znajdziecie w najnowszym filmie Yorgosa Lanthimosa Biedne istoty. Film został zainspirowany książką pod takim samym tytułem autorstwa Alasdaira Graya, retellingiem Frankenkensteina z lat dziewięćdziesiątych stawiającym w centrum dość parodystycznej opowieści kobiecą bohaterkę. Ale jednocześnie Lanthimos w Biednych istotach wyraźnie odwołuje się do ducha oryginalnej powieści Mary Shelley, a także jej życia, twórczości i filozofii, oddając prekursorce literatury science fiction bardzo ciekawy hołd. [Tekst zawiera pewne spoilery do omawianego filmu oraz biografii Shelley, gdyby ktoś miał ochotę takową przeczytać, a zdecydowanie to polecam!]
W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach reżyserowanych przez kobiety, porozmawiamy o… inspirujących kobietach. Wybrałam 10 filmów o postaciach, które są dla mnie ważne, które mnie inspirują albo w taki czy inny sposób na pewnym etapie ich historia mnie zaciekawiła. Siłą rzeczy w zestawieniu znalazły się więc przede wszystkim filmy biograficzne – ale pojawi się i jeden dokument. Od naukowczyń po aktywistki, od artystek po skłonne do poświęceń osoby wielkiej odwagi – oto 10 inspirujących kobiet i filmowe opowieści o nich:
Tym razem w Przeglądzie Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o filmach reżyserowanych przez kobiety, zmierzymy się z bardzo „męskim” gatunkiem, jakim jest western. Ale choć zwykle kojarzymy tę gałąź kina z dominacją reżyserów-mężczyzn i ultramęskimi bohaterami otoczonymi stereotypowo męskimi atrybutami takimi jak rewolwery, papierosy, konie i kowbojskie kapelusze – to kobiety też mają tu całkiem sporo do powiedzenia, szczególnie w ostatnich latach na fali rewizjonistycznego podejścia do gatunku. Filmy, które dla was wybrałam, osadzone są zarówno w czasach gorączki złota, jak i współcześnie, rozgrywają się na Dzikim Zachodzie, ale i zabierają nas w zupełnie inne rejony świata, na bardzo różne sposoby interpretują charakterystyczne dla westernu motywy i przeplatają go z bardzo różnymi gatunkami filmowymi. Tym, co je łączy, jest zaś oddawanie głosu zwykle marginalizowanym bohaterom, uczłowieczanie postaci zaludniających surowy świat pełen archetypów i operowanie odcieniami szarości, a nie tylko dobrem i złem, czernią i bielą. Oto mój wybór 10 westernów wyreżyserowanych przez kobiety:
W najnowszym odcinku Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam o kinie tworzonym przez kobiety, zmierzymy się z trudnym tematem przemocy seksualnej. Punktem wyjścia dla tego zestawienia było hasło #MeToo i społeczny ruch, który w 2017 roku wstrząsnął światem, pokazał, jak powszechne jest wśród kobiet doświadczenie przekraczania ich granic czy wręcz przemocy na tle seksualnym, i wywołał szeroką dyskusję o molestowaniu nie tylko w miejscu pracy. Wybrałam dla was 10 wyreżyserowanych przez kobiety filmów, które albo powstały już pod wpływem ruchu #MeToo, albo dobrze wpisują się w jego tematykę i wymowę. Od dokumentów i zapisów dziennikarskich śledztw przez opowieści ze świata sportu aż po pastelowe kino zemsty – każda z reżyserek podchodzi do tematu na swój własny sposób i inaczej rozkłada akcenty, co pozwala nam przyjrzeć się problemowi pod bardzo różnymi kątami. Nie jest to zestaw filmów dla osób o słabych nerwach albo takich, które ten temat triggeruje, doradzam więc ostrożność – ale równocześnie bardzo zachęcam do zmierzenia się z tematem, bo im lepiej go zrozumiemy i im bardziej będziemy się na niego uwrażliwiać, tym większą mamy szansę zmienić coś na lepsze.
Przegląd Kobiecego Kina wraca po wakacyjnej przerwie – z gorącym jak wakacyjne słońce tematem! W najnowszym odcinku cyklu, w którym zachęcam do sięgnięcia po twórczość ciekawych reżyserek, zmierzymy się z tematem seksu i seksualności. Jak powiedział Oscar Wilde: „Wszystko na świecie dotyczy seksu, poza samym seksem. W seksie chodzi o władzę” – a okruchy tej myśli znajdzie w filmach, które dla was wybrałam. Znajdziecie tu filmy rozmaite: o namiętności i problemach z seksem, o kulisach branży pornograficznej i odkrywaniu własnej tożsamości seksualnej, bardzo subtelne i bardzo dosadne. Bohaterki tych filmów pochodzą z różnych światów: są i bardzo młode, i bardzo dojrzałe, postrzegają seks jako ekscytującą nowość albo zadanie, którego trzeba się w końcu nauczyć, jako narzędzie pracy albo coś wstydliwego, jako wyraz miłości albo coś, za co są karane. Gdzieś z pomiędzy tych wszystkich historii wyłania się skomplikowany obraz kobiecej seksualności – z tymi jej aspektami, o których mówi się rzadko, i tymi, które fascynują popkulturę aż zanadto. Mam nadzieję, że każdy znajdzie w tym zestawieniu coś dla siebie i coś co pobudzi nie tyle zmysły, co głębszą refleksję.
Majowy odcinek Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym opowiadam wam o filmach kręconych przez kobiety i przybliżam twórczość reżyserek z różnych stron świata, będzie odcinkiem okolicznościowym. Przy okazji zbliżającego się Dnia Matki przyjrzymy się tematowi macierzyństwa, matkom, córkom i relacjom pomiędzy nimi. Znajdziecie tu lekkie i przyjemne filmy w sam raz na wspólny seans z mamą, ale i dużo cięższe gatunkowo pozycje, które konfrontują nas z trudniejszymi emocjami i potrafią wycisnąć łzy. Od Skandynawii przez Izrael po Meksyk, od komedii przez animację po dramaty, od matek gotowych do ogromnych poświęceń przez zwyczajne międzypokoleniowe konflikty i próby porozumienia aż po rozliczenia z bardzo trudnymi rodzicami – wszystko to znajdziecie w dzisiejszym zestawieniu.
W najnowszej odsłonie Przeglądu Kobiecego Kina, czyli cyklu, w którym polecam wam filmy kręcone przez kobiety, nurkujemy w świat sportu: inspirujących historii o przekraczaniu własnych granic i dążeniu do mistrzostwa, podnoszących na duchu opowieści o transformacyjnej silne sportu, który może zmienić życie i wydźwignąć z biedy, ale i wnikliwych spojrzeń na zakulisowe realia sportowego biznesu i cenę, jaką za doskonałość płacą ciało i psychika zawodników. Jak zwykle wybrałam dla was 10 filmów (oraz jeden tytuł w bonusie!) legalnie dostępnych w Polsce w ramach serwisów streamingowych i platform VOD. Oto one: