Zabawne kobiety – Wspaniała Pani Maisel vs Funny Woman

by Mila

Ambitna młoda kobieta w stylowych strojach z bardzo stylowej epoki podbija świat komedii i toruje sobie ścieżkę kariery w zdominowanym przez mężczyzn środowisku – tak w skrócie można opisać dwa seriale komediowe, którym chcę się dziś trochę bliżej przyjrzeć. Wspaniała Pani Maisel od Amazona, która w kwietniu powraca z piątym już sezonem, i Funny Woman, nowość prosto ze SkyShowtime, to produkcje, które mają ze sobą całkiem sporo wspólnego… choć i całkiem sporo je różni.

Oba seriale w centrum stawiają kobiecą postać, która porzuca dotąd konwencjonalne życie, by spróbować swoich sił w komedii. Stworzona przez Amy Sherman-Palladino Wspaniała Pani Maisel zaczyna się w Nowym Jorku w 1958 roku, gdzie tytułowa bohaterka, Midge Maisel, pani domu i matka dzieciom pochodząca z inteligenckiej, bogatej żydowskiej rodziny nagle zostaje porzucona przez męża, który odchodzi do kochanki. Wstrząśnięta niespodziewanym końcem swojego małżeństwa, Midge nagle łapie się na tym, że wstawiona, zmoknięta i w płaszczu narzuconym na koszulę nocną w barze z otwartym mikrofonem opowiada publiczności historię swojej życiowej porażki – a publika śmieje się do rozpuku. Jej naturalny talent do komedii, wrodzona charyzma i umiejętne wykorzystanie autobiograficznych wątków okazują się dokładnie tym, co będzie jej potrzebne w stawianiu pierwszych kroków w branży stand-upowej – nawet jeśli ten pierwszy wieczór skończy się dla niej w areszcie za publiczną obrazę moralności.

Kadr z serialu The Marvelous Mrs. Maisel, 2017.
Kadr z serialu The Marvelous Mrs. Maisel, 2017.

Po drugiej stronie oceanu, zaledwie kilka lat później, bo w roku 1964, Barbara Parker z niewielkiego Blackpool też znajduje się na życiowym zakręcie. Do tej pory wiodła spokojne życie, u boku swojego ukochanego ojca pracowała w fabryce cukierków, wieczorami słuchała z nim programów komediowych w radiu, a za jej największe sukcesy można było poczytywać wygranie lokalnego konkursu piękności i bycie zaręczoną z najprzystojniejszym rzeźnikiem w mieście. Ale Barbara chce od życia czegoś więcej – z czego nagle zdaje sobie sprawę, stojąc na scenie w stroju kąpielowym i koronie miss. Z dnia na dzień rzuca wszystko, zrywa zaręczyny i wyjeżdża do Londynu, by tam spróbować zostać kimś. A choć początkowo nie bardzo ma pomysł na to, co to ma właściwie znaczyć, szybko odrywa, że chce zostać aktorką. Adaptujący powieść Nicka Hornby’ego serial Funny Woman przygląda się więc młodej kobiecie, która stawia pierwsze kroki w telewizji i występuje w sitcomie, co tydzień bawiąc publiczność w studiu i przed telewizorami.

Kadr z serialu <em>Funny Woman</em>, 2023.
Kadr z serialu Funny Woman, 2023.

Na pierwszy rzut oka te dwie kobiety pochodzą z różnych światów. Granej przez Rachel Brosnahan Midge Maisel nigdy nie brakowało pieniędzy ani klasy, nawet jeśli w swoim środowisku uchodziła za wyjątkowo wygadaną. Barbara Parker, w którą wciela się Gemma Arterton, wywodzi się z klasy robotniczej i małego miasta, przez co w branży rozrywkowej jest traktowana trochę jak biedna krewna z prowincji mówiąca ze śmiesznym akcentem. Obie kobiety jednak mierzą się z podobnymi obiekcjami bliskich co do swoich wyborów życiowych – bo kto to widział, żeby dziewczyna porzucała swoje uporządkowane życie, żeby zostać komediantką! W tym strasznym, pełnym zepsucia showbiznesie! Wzięłyby się do jakiejś uczciwej pracy, albo jeszcze lepiej – dobrze wyszły za mąż! Obie bohaterki są też bardzo atrakcyjnymi kobietami – co w niektórych sytuacjach działa na ich korzyść, ale w innych sprawia, że są wciskane w stereotypy i narażone na seksizm. Kobieta w branży komediowej nie ma lekko, a jeśli na dodatek jest zjawiskowo piękna – to kto będzie ją traktował poważnie i dostrzeże, że ma coś w głowie? Pani Maisel radzi sobie z tym ciętym językiem i osobowością, którą potrafi oczarować, ale i zdominować. Trochę cichsza Barbara musi się uzbroić w upór, spryt i poczucie własnej godności.

Kadr z serialu <em>The Marvelous Mrs. Maisel</em>, 2017-2023.
Kadr z serialu The Marvelous Mrs. Maisel, 2017-2023.

Podstawową rzeczą, która dzieli te seriale, jest natężenie humoru. Pani Maisel bawi nas zarówno na scenie, jak i poza nią. Śmiejemy się z jej osobistych perypetii i wspaniale przerysowanych relacji rodzinnych, ale i z obszernych fragmentów jej stand-upów, których tematy i żarty wydają się na tyle uniwersalne, że mogą bawić widzów zarówno z roku 1958, jak i 2023. Konstrukcja Funny Woman z kolei nie do końca na to pozwala. O ile spokojnie można upchnąć w odcinku serialu krótki sceniczny monolog, to znacznie trudniej byłoby w nim zmieścić cały epizod sitcomu. Dużo więcej uwagi i śmiechu poświęcamy więc temu, co przydarza się Barbarze poza planem filmowym, a efekty jej pracy zawodowej obserwujemy bardzo fragmentarycznie – i bawią nas o tyle, o ile bawi nas brytyjski slapstick lat 60. i równie stare klasowe i rasowe stereotypy. Być może w tym rzecz? Może jej występy na ekranie nie mają nas bawić, tylko skłonić do refleksji nad zmianami, jakie zaszły od tego czasu w showbiznesie? Choć jednocześnie trzeba przyznać, że oba seriale w konstrukcji swoich bohaterek i ich otoczenia także często sięgają po stereotypy – Wspaniała Pani Maisel ogrywa je bardzo autoironicznie i tym się broni, a Funny Woman, mimo tego, że wprost mówi nam, że komedia budowana na stereotypach jest raczej niskich lotów, sama też próbuje nas bawić kontrastem pomiędzy klasami i „robotniczym” akcentem bohaterki.

Wspaniała Pani Maisel jest taka jak jej główna postać – wyrazista, energiczna, efektowna i przede wszystkim zabawna. Funny Woman trochę inaczej rozkłada akcenty. To nadal jest serial komediowy z mieszaniną postaci, które lubimy, i takich, które śmieszą nas tym, jak grubą są narysowane kreską – ale to też serial znacznie bardziej stonowany, bardziej dramatyczny i niestroniący od tematów cięższego kalibru (wystarczy powiedzieć, że już w pierwszym odcinku zupełnie na poważnie serwuje nam próbę gwałtu na randce, a kilka odcinków później otwarty rasizm). Owszem, Wspaniałej Pani Maisel też zdarza się nieco poważniej poruszać tematy społeczne, ale dzieje się to w dalszych sezonach i nie jest aż tak mocne.

Kadr z serialu <em>Funny Woman</em>, 2023.
Kadr z serialu Funny Woman, 2023.

Obie bohaterki są wspaniale zagrane przez bardzo utalentowane aktorki. Każda z nich niesie na swoich barkach serial – chociaż trzeba przyznać, że Gemma Aterton jest w tym trochę osamotniona i naprawdę dźwiga całą produkcję na swoich plecach, podczas gdy Rachel Brosnahan ma w tym solidne wsparcie w postaci bardzo dobrych występów na drugim planie i w punkt napisanego scenariusza.

Ostatecznie z czystym sercem mogę wam polecić oba seriale – oba są urocze i zabawne, obie bohaterki z miejsca dają się polubić, a ich zawodowe i osobiste perypetie potrafią widza mocno zaangażować. Ale to Pani Maisel kilka lat temu z miejsca zdobyła moje serce – i póki co żadnej innej serialowej komediantce nie udało się doskoczyć do tego poziomu.

Przeczytaj także: