Kocha, kradnie, zaskakuje – recenzja filmu Najmro

by Mila

Rzućcie wszystko i lećcie do kina na Najmro, bo takiego polskiego filmu to chyba jeszcze nie widzieliście! Debiut fabularny Mateusza Rakowicza to czysta rozrywka w najlepszym wydaniu, zaserwowana w tak kolorowej i efektownej formie, że próżno szukać drugiego takiego obrazu w historii rodzimej kinematografii.

Osadzony w latach 80-tych i 90-tych Najmro. Kocha, kradnie, szanuje to film inspirowany postacią Zdzisława Najmrodzkiego – polskiego króla złodziei, który 29 razy wymykał się milicyjnym pościgom, uciekał z konwojów i więzień, ustanawiając tym samym światowy rekord. Przestępca, który obrobił 70 Pewexów na terenie całego kraju, a potem sprzedawał ukradziony towar na bazarach, czyniąc go dostępnym dla szarego człowieka w czasach, gdy w sklepach wszystkiego brakowało, szybko obrósł legendą i stał się kimś w rodzaju PRL-owskiego Robin Hooda – a sympatia społeczeństwa nierzadko była po jego stronie.

Kadr z filmu <em>Najmro. Kocha, kradnie, szanuje</em>, reż. Mateusz Rakowicz, 2021.
Kadr z filmu Najmro. Kocha, kradnie, szanuje, reż. Mateusz Rakowicz, 2021.

Najmro doskonale gra tym motywem – czyni z Najmrodzkiego niemal superbohatera, kogoś, kto wywinie się z każdej sytuacji, z każdym się dogada i każdego oczaruje swoim urokiem osobistym, kto niby kradnie, ale jednocześnie na swój pokrętny sposób walczy z opresyjnym systemem i kieruje się własnym kodeksem. Niesamowicie charyzmatyczny (Dawid Ogrodnik wchodzi na jakiś nowy poziom fantastyczności), stylowo ubrany, wygadany, rzutki Najmro bez problemu momentalnie wciąga nas w szalony i efektowny film o przestępcy, któremu z całych sił kibicujemy.

Używam słowa efektowny nie bez powodu. Choć sama w sobie (potraktowana tu nieco luźno) biografia Najmrodzkiego i lista jego dokonań jest imponująca, to jednak w gruncie rzeczy jest to prosta historia, w której lubiany przestępca zawsze znajdzie sposób, by oszukać system. Ale to, w jaki sposób rozpisano tę prostą historię w scenariuszu i jak przełożono ją na efektowny i pełen rozmaitych bajerów język filmu – o, pani! Czego tu nie ma! Pościgi dużymi fiatami niczym w PRL-owskiej wersji Szybkich i wściekłych, wybuchy, tajemnicze ucieczki rodem z pokazów iluzjonistycznych, bajecznie kolorowe zdjęcia, teledyskowy montaż, zabawa z dzieleniem ekranu, genialnie wykorzystane slow motion… Najmro jest trochę jak szalona ekranizacja komiksu, która nie wstydzi się swojego rodowodu – wręcz przeciwnie, zamierza wycisnąć z niego wszystko, co najlepsze. Montażowo to jest istna perełka, na dodatek błyskotliwie zilustrowana największymi hitami polskiej muzyki tamtych czasów.

Kadr z filmu <em>Najmro. Kocha, kradnie, szanuje</em>, reż. Mateusz Rakowicz, 2021.
Kadr z filmu Najmro. Kocha, kradnie, szanuje, reż. Mateusz Rakowicz, 2021.

Tak w ferajnie Najmro, jak i wśród ścigających go stróżów prawa dostajemy postaci, o których wiemy właściwie bardzo niewiele – ale to, co wiemy, w połączeniu z doskonałymi występami aktorskimi, buduje wyrazistych, komediowych bohaterów. Dorota Kolak w zaskakującej roli matki Najmrodzkiego to czyste złoto, Rafał Zawierucha jako nierozgarnięty policjant potrafi rozbawić samym wyrazem twarzy, właściwie na każdym możliwym planie udaje się wycisnąć z bohaterów tyle komizmu, ile tylko się da.

Najmro ma właściwie tylko jedną zasadniczą wadę: jest za krótki. Nie tylko dlatego, że chciałoby się go więcej i więcej – dodatkowe 15 czy 20 minut materiału mogłoby trochę wypełnić lukę fabularną, jaka pojawia się przy przeskoku czasowym do lat 90-tych, a tym samym uzasadnić przemiany, jakich doświadczają niektórzy bohaterowie… Ale to jest właściwie jedyna wada, jaką w tym filmie widzę. Poza tym od początku do końca Najmro to czysta, bezkompromisowa rozrywka, jakiej nie powstydziłoby się Hollywood. Obowiązkowy seans tego sezonu!

Przeczytaj także:

Skomentuj

Ta strona wykorzystuje pliki COOKIES zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Dowiedz się więcej.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close