Myśląc o ewolucji człowieka, zazwyczaj w pierwszej chwili skupiamy się na fizycznych zmianach, które pozwoliły naszym dalekim przodkom zejść z drzew i zawojować cały świat – o poruszaniu się na dwóch nogach, zwiększającej się masie mózgu… A przecież by ten podbój świata stał się możliwy, także i w psychice człowieka musiały zajść ogromne zmiany. Ewolucja zdecydowała nie tylko o tym, jak się dziś poruszamy i jak wyglądamy, ale i krok po kroku przekształcała ludzką psychikę – zmieniając zwierzęta żyjące wyłącznie tym, co tu i teraz, w myślące, planujące i przewidujące przyszłość istoty zdolne do wytworzenia skomplikowanej cywilizacji. O tym, jakie fascynujące zmiany musiały zajść w naszej psychice, by przejść od życia w koronach drzew do budowy wielkich miast, przeczytamy w książce Jak wyszliśmy na ludzi. Dlaczego potrzebujemy siebie nawzajem i co sprawia nam przyjemność Williama von Hippela.
współpraca Feeria
Co mają ze sobą wspólnego postęp technologiczny, afery wokół Harveya Weinsteina, globalne ocieplenie, pogoń za lajkami na Facebooku i uzależnienie od narkotyków? Pozornie być może niewiele… Ale według Sébastiena Bohlera, autora książki Zachłanny mózg. Jak nienasycony homo sapiens skazuje świat na zagładę, gdzieś daleko u podstaw tego wszystkiego leży jeden konkretny obszar mózgu – ten sam, który od początków ludzkości napędza rozwój cywilizacji, ale i dziś popycha ją ku upadkowi: prążkowie.
Co łączy tak różne obszary naszego życia jak miłość, hazard, władza i poglądy polityczne? Co mają ze sobą wspólnego choroby psychiczne, podróżowanie i technologiczne innowacje? Na pierwszy rzut oka być może niewiele… Ale Daniel Z. Lieberman i Michael E. Long w swojej książce Mózg chce więcej. Dopamina. Naturalny dopalacz nakreślają intrygującą sieć powiązań pomiędzy neuroprzekaźnikiem, który zazwyczaj kojarzymy z depresją i uzależnieniami, a całym szeregiem zjawisk, potrzeb i ambicji, jakie od zarania dziejów napędzają ludzkość i rozwój cywilizacji.
Nie macie czasem wrażenia, że do naszych mózgów powinna być dołączona instrukcja obsługi? Coś, co pozwoliłoby nam w pełni wykorzystać możliwości tej skomplikowanej maszyny, którą mamy w głowach, lepiej się uczyć, skuteczniej skupiać uwagę, więcej zapamiętywać – i po prostu czuć się szczęśliwszymi? W swojej książce Mózg. Podręcznik użytkownika włoski dziennikarz Marco Magrini bawi się tą ideą i próbuje przełożyć współczesny stan wiedzy o mózgu na instrukcję obsługi przyjazną dla przeciętnego użytkownika.
- 1
- 2