Dlaczego nie możesz się skupić? O książce „Złodzieje. Co okrada nas z uwagi” Johanna Hariego

by Mila

Ludzkość w skali globalnej ma coraz większe problemy ze skupieniem uwagi – taką tezę stawia w swojej nowej książce Johann Hari… i jest to zdanie, które dla wielu z nas prawdopodobnie brzmi znajomo. Coraz częściej łapiemy się na tym, że trudno nam się skupić na czytaniu długich tekstów – ale za to coraz częściej wpadamy w króliczą norę scrollowania Instagrama czy Facebooka, jak gdybyśmy chcieli dotrzeć do ich końca. Podczas pracy coś nieustannie nas rozprasza – SMS, mail, powiadomienia na ekranie telefonu, wyskakujące przypomnienia z cyfrowego kalendarza. Żonglujemy wieloma zadaniami naraz, próbujemy robić kilka rzeczy jednocześnie, a potem jesteśmy wykończeni, jakbyśmy przebiegli maraton. Podejrzanie często zdarza nam się zapominać, o czym myśleliśmy jeszcze przed chwilą – i coraz trudniej nam się uczyć czy wykrzesać z siebie kreatywność. Czujemy się przytłoczeni, mamy wrażenie, że nie nadążamy za pędzącym światem i ogromem informacji, które nieustannie domagają się naszej uwagi. Ale jednocześnie odruchowo, czasem niemal bezwiednie, sięgamy po telefon i pochłaniamy ich jeszcze więcej i więcej.

Być może brzmi to trochę jak narzekanie wieszczącego koniec cywilizacji staruszka, że „kiedyś to było…!”, a „w dzisiejszych czasach” wszystko stoi na głowie… Ale bardzo wielu z nas doświadcza rosnących problemów ze skupieniem się i w głębi duszy zastanawia się, czy to z nami jest coś nie tak, że nie dajemy sobie rady, czy może to świat wokół nas pędzi za szybko. Bardzo łatwo jest wskazać palcem nowe technologie i obwinić za wszystko media społecznościowe, które zawładnęły światem – i taki był też pierwszy instynkt autora. Ale chociaż social media mają w tej kwestii bardzo (bardzo!) dużo na sumieniu, podczas pracy nad książką Złodzieje. Co okrada nas z uwagi dość szybko okazało się, że problem jest znacznie bardziej złożony i zaczął narastać na długo przed tym, zanim przestaliśmy sobie wyobrażać życie bez Google’a i Instagrama.

Złodzieje. Co okrada nas z uwagi to książka, dla powstania której impulsem były osobiste doświadczenia autora z przytłoczeniem nadmiarem informacji i cyfrowym detoksem – ale która szybko rozrosła się w szeroko zakrojone dziennikarskie śledztwo dotyczące wielowymiarowych źródeł globalnego kryzysu uwagi i w swego rodzaju aktywistyczny manifest mający nam uświadomić skalę problemu i jego zarówno aktualne, jak i przyszłe, zaskakująco poważne konsekwencje. Johann Hari zabiera nas w podróż, która prowadzi przez algorytmy social mediów, pułapki kapitalizmu, korporacyjne biura, prezydenckie kampanie wyborcze, eksperymentalne szkoły, gabinety terapeutów, dietetyków i specjalistów od zdrowego snu. Przytacza badania, rozmawia z ekspertami i analizuje niekiedy zaskakujące obszary, w których problemy ze skupieniem uwagi przynoszą konsekwencje, jakich byśmy się nie spodziewali – od rosnących podziałów społecznych i szerzącą się dezinformację, po trudności w podjęciu zdecydowanych działań związanych na przykład z ograniczaniem skutków katastrofy klimatycznej.

To książka, która z jednej strony jest bardzo blisko naszych jednostkowych doświadczeń, pozwala nam lepiej zrozumieć, czym jest, jak działa nasza uwaga i czego potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania – a także oferuje garść praktycznych rozwiązań, które tu i teraz mogą nam pomóc w polepszeniu koncentracji, zwiększeniu produktywności, uruchomieniu kreatywności, oczyszczeniu naszej codzienności ze zbędnych dystraktorów i po prostu poczuciu się lepiej. Ale z drugiej strony to także opowieść o czymś znacznie większym od nas, o świecie, który w pogoni za postępem ludzkość zbudowała sobie w taki sposób, że coraz trudniej za nim nadążyć i coraz bardziej zbliża się punkt, w którym szaleńcze tempo i nadmiar wszystkiego przekroczą nasze możliwości przetwarzania informacji, ewolucyjnie nieprzystosowane do miejsca, w jakim jesteśmy. To opowieść o świecie, który musi się zmienić, jeśli nadal ma być dla nas użyteczny – i o tym, na kim spoczywa odpowiedzialność za tę bardzo potrzebną zmianę.

A zmiana, ta na małą i ta na wielką skalę, niemal zawsze zaczyna się od zdobycia wartościowej wiedzy. Niezależnie więc od tego, czy szukacie rozwiązania dla swoich własnych problemów ze skupieniem uwagi, czy chcecie się nauczyć bardziej świadomie poruszać się w pełnej pułapek społecznej rzeczywistości, czy też leżą wam na sercu losy całego świata i przyszłych pokoleń – Złodzieje. Co okrada nas z uwagi to zdecydowanie książka dla was!

Tekst powstał we współpracy z wydawnictwem Feeria

Przeczytaj także: