Kilka dni temu liczba osób obserwujących mój profil na Instagramie zaokrągliła się do 600. Nie jestem pewna dlaczego, ale uradowało mnie to jakoś trochę bardziej niż przekroczenie znamiennego progu pół tysiąca… dlatego z tej okazji powstał tekst. W którym podzielę się z wami 6 sekretami związanymi z moim instagramowym profilem.
blogowanie
W swoich dziennikach Szczepan Twardoch mówi o tym, że pisarz jest w pracy zawsze – kiedy idzie na spacer, kiedy bawi się z synem, kiedy rozmawia z przyjaciółmi, czegokolwiek by nie robił, jest w pracy. Szczepan co prawda miał tu na myśli, że pisarz zawsze słucha i obserwuje, a potem, często ku niezadowoleniu jego bliskich, okruchy codzienności i prywatnego życia trafiają do jego książek… Ale kiedy wziąć do ręki zbiór wywiadów Jak oni pracują przeprowadzonych przez Agatę Napiórską z kilkudziesięcioma polskimi artystami i pisarzami, trudno się oprzeć wrażeniu, że wielu z nich to także pracoholicy.
5 lat, 372 teksty, 401 fotek na Instagramie, mnóstwo filmów, książek i niezliczone godziny pisania. 21 marca przypada nie tylko pierwszy kalendarzowy dzień wiosny, ale i urodziny mojego bloga. W tym roku dokładnie piąte. [Tu następują oklaski, życzenia i gratulacje]
Całkiem niedawno pisałam o tym, że bloger ma zawsze za mało czasu. Od tamtej pory wcale nie zmieniłam zdania… dotarło do mnie jednak, ile przeciętny bloger marnuje czasu na różne bezsensowne działania.
Czasem wyobrażam sobie, jak wyglądałby dzień z idealnego życia blogera. Wstajesz rano, bez pośpiechu bierzesz prysznic i robisz sobie śniadanie. Przy porannej kawie przeglądasz prasówkę, szukasz inspiracji, sprawdzasz, o czym ostatnio piszą inni i dyskutujesz z nimi na ich blogach.