Media od kuchni: 4 seriale o dziennikarzach i mediach

by Mila

Media są wszędzie wokół nas. Nieustannie konsumujemy informacje i opinie zarówno chętnie i świadomie, jak i mimowolnie, gdzieś w tle, czasem wręcz bezwiednie. Biorąc pod uwagę to, jak ogromną rolę odgrywają media we współczesnym świecie, zdecydowanie zbyt rzadko zastanawiamy się nad tym, co, dlaczego i w jaki sposób jest nam podawane, kto o tym decyduje i co dzieje się za kulisami naszych ulubionych programów, magazynów i portali. A tymczasem spojrzenie na media od kuchni jest nie tylko bardzo pouczające, ale i samo w sobie niezmiernie ciekawe – dlatego dziś polecam 4 znakomite seriale o mediach i kulisach ich działania.

Newsroom: rzetelna telewizja w dobie dezinformacji

Stworzony przez Aarona Sorkina Newsroom emitowany w latach 2012-2014 zagląda za kulisy wieczornego programu informacyjnego i na przykładzie rzeczywistych wydarzeń ze współczesnej historii USA pokazuje, jak dziennikarze starają się dociec prawdy i zrealizować możliwie najbardziej rzetelne materiały. Rzetelność i sprawdzanie informacji to bardzo ważne motywy tego serialu, a w kolejnych sezonach bohaterowie mierzą się z tym, jak łatwo jest podchwycić fake newsy, kiedy chce się być pierwszym, kto poda ważną informację, i muszą się odnaleźć w świecie rosnącej popularności Twittera, dziennikarstwa obywatelskiego w social mediach i anonimowych informatorów ujawniających rządowe sekrety. Newsroom bardzo wyraźnie konfrontuje nas z pytaniami odpowiedzialność za prawdę nie tylko dziennikarzy, ale i każdego internauty, który podaje dalej niesprawdzone informacje w sieci. Choć serial ma już kilka lat, wcale się nie zdezaktualizował, a poruszane w nim tematy wybrzmiewają dziś być może jeszcze wymowniej niż w czasie pierwotnej emisji. Więcej o serialu pisałam tutaj. Do obejrzenia na HBO GO.

Jeff Daniels w serialu Newsroom, Aaron Sorkin, 2012.

The Morning Show: krajobraz po #metoo

Wyprodukowany przez Apple The Morning Show zaczyna się od trzęsienia ziemi w redakcji popularnego porannego programu informacyjnego – ulubiony prowadzący zostaje publicznie oskarżony o molestowanie seksualne w miejscu pracy. To wymusza reakcję otoczenia – wszyscy od jego ekranowej partnerki, przez wydawców, producentów i szefów stacji po szeregowych współpracowników muszą sobie odpowiedzieć na pytania o własną rolę i wiedzę na temat tego, co działo się tuż pod ich nosem… jednocześnie usiłując zapobiec katastrofie i utrzymać oglądalność programu. The Morning Show kompleksowo i wnikliwie kreśli krajobraz po #metoo, krok po kroku pokazując kolejne warstwy osobistego i instytucjonalnego radzenia sobie (albo i nieradzenia) z przemocą seksualną w miejscu pracy. Poznajemy perspektywy sygnalistów, odwracających wzrok i tuszujących sprawy, ofiar, sprawców i obserwatorów, grubych ryb i nieznaczących płotek – a wszystko to składa się na obraz medialnego kolosa chwiejącego się na glinianych nogach. The Morning Show to bardzo inteligentny głos w sprawie przemocy seksualnej i zbiorowej odpowiedzialności za ciche przyzwolenie na nią, ale też mocny komentarz na temat funkcjonowania samych koncernów medialnych i telewizyjnych redakcji – z ich bezwzględnymi zasadami prezencji na ekranie i potężną machiną dbającą o „właściwy” i atrakcyjny przekaz. Serial można obejrzeć na Apple TV+.

Jennifer Aniston i Steve Carrell w serialu The Morning Show, 2019.

The Bold Type: zmierzch prasy drukowanej

Przeuroczy The Bold Type zaprasza nas do redakcji wzorowanego na „Cosmopolitanie” magazynu dla kobiet. Działanie redakcji poznajemy od kuchni z perspektywy trzech młodych pracownic – dziennikarki, specjalistki od social mediów i początkującej stylistki. Serial ma mocny rys obyczajowy i sporo miejsca poświęca perypetiom młodych kobiet, ich przyjaźniom, miłościom, sukcesom i problemom w pracy – ale jednocześnie bardzo dużo czasu spędza w redakcji i udaje mu się uchwycić nieuchronne zmiany, jakie zachodzą na rynku prasowym. Rosnące znaczenie mediów społecznościowych i influencerów, spadek nakładów na wydania drukowane i gwałtowny rozwój wydań elektronicznych, rozdźwięk między tym, co chciałyby publikować ambitne dziennikarki, a na co pozwala konserwatywny zarząd firmy niezbyt nadążający zarówno za technologią, jak i zmianami społecznymi – wszystko to wyraźnie w serialu wybrzmiewa i kreśli portret zmieniającego się medialnego krajobrazu. Mamy więc skalę makro, ale jest i mikro – dzięki zawodowym doświadczeniom bohaterek stawiamy pytania o etykę i rzetelność dziennikarską, o granicę między prywatnym i publicznym życiem publicystów, o moc sprawczą i niszczycielską siłę social mediów. Więcej o tym serialu pisałam tutaj. Do obejrzenia na Netflix.

Kadr z serialu The Bold Type, 2017.
Kadr z serialu The Bold Type, 2017.

Borgen: mariaż telewizji z polityką

Znakomity duński serial Borgen (na Netflixie pod polskim tytułem Rząd) to na pierwszy rzut oka opowieść przede wszystkim o polityce – śledzimy w nim losy przewodniczącej niewielkiej partii, która trochę z zaskoczenia zostaje premierką. Ale współczesna polityka nie istnieje bez mediów – i Borgen doskonale to pokazuje. Mamy więc okazję przyjrzeć się pracy spin doktorów i PR-owców, podejrzeć, jak i komu „sprzedają” informacje, by uzyskać określony efekt, jak radzą sobie z kryzysami i jak dbają o dobre relacje z dziennikarzami. Zaglądamy też wprost do redakcji dużej telewizji i dzięki postaci niepokornej, ambitnej dziennikarki stykamy się z codziennymi dylematami. Jak mocno przycisnąć polityka na wizji, by nie zepsuć wzajemnych stosunków i nie stracić przyszłych wywiadów? Czy wyemitować rozmowę o poważnych, ale nudnych rzeczach, o których publika powinna wiedzieć, czy jednak postawić na oglądalność i zaprosić kogoś, który gwarantuje kontrowersyjne wypowiedzi? Czy rządowi w kryzysie wypada jeszcze dowalić, czy może jednak stonować retorykę i trochę mu pomóc? Czy merytoryczna debata jest nudna i widzów przyciąga dziś już tylko kolorowe show? W kolejnych sezonach Borgen pokazuje nie tylko, jak funkcjonują media informacyjne pod presją wyników oglądalności, ale też jak działa obieg informacji i jak bliskie bywają związki polityki z mediami – i jak łatwo poszczególni gracze płynnie przechodzą z jednej strony na drugą. Serial do obejrzenia na Netflix.

Kadr z serialu <em>Borgen</em>, 2010-2013.
Kadr z serialu Borgen, 2010-2013.

Gorąco polecam wszystkie cztery produkcje – każda utrzymana jest w nieco innym klimacie i dotyka innych aspektów, ale wszystkie mają coś ciekawego do powiedzenia o funkcjonowaniu mediów we współczesnym świecie!

Przeczytaj także: