Powieść historyczna wcale nie musi być nudna – choć niektórym z pewnością trudno jest w to uwierzyć. Tego, że wydarzenia historyczne mogą stać się świetnym tłem dla wciągającej opowieści, dowiódł ostatnimi czasy między innymi Ildefonso Falcones, którego debiutancką Katedrę w Barcelonie w rankingach hiszpańskich bestsellerów przez długi czas wyprzedzał tylko Cień wiatru Carlosa Ruiza Zafona.