jak czytać wiedźmina okładka wpisu

Jak czytać Wiedźmina? – gdzie jest początek i jaka kolejność

by Mila

Wydawałoby się, że najprostsza odpowiedź na pytanie, jak czytać Wiedźmina, brzmi: od początku. Zauważyłam jednak, że sporo osób ma problem z umiejscowieniem tego, gdzie właściwie znajduje się ten początek. Nie bez znaczenia jest tu pewnie fakt, że Sapkowski w pewnym momencie postanowił zmienić formę literacką, a potem po domknięciu historii jeszcze do niej wracał… Dlatego jeśli zastanawiacie się, od czego zacząć czytanie opowieści o wiedźminie Geralcie (albo znacie kogoś, komu taka informacja pomoże) – w tym tekście podpowiadam, jak najlepiej wejść w wiedźmiński świat.

Krok pierwszy: opowiadania (tomy 1-2)

Wiedźmin ma swój początek w opowiadaniach. A konkretnie w jednym opowiadaniu Wiedźmin, które Andrzej Sapkowski w 1986 roku nadesłał na konkurs do miesięcznika „fantastyka” (i zajął trzecie miejsce). Autor ewidentnie bardzo dobrze czuł się w krótkiej formie (i wychodziła mu ona wyśmienicie), dlatego też pierwsze dwa tomy opowieści o wiedźminie Geralcie składają się właśnie z opowiadań. Zaczynamy od tomu Ostatnie życzenie (czyli tom 1 według wydań superNOWEJ), w którym poznajemy (większość) najważniejszych bohaterów i wypełniony magią i potworami świat przedstawiony. Potem przechodzimy do tomu Miecz przeznaczenia (tom 2), w którym Sapkowski subtelnie kładzie grunt pod najważniejszy, spajający całość wątek fabularny.

Opowiadania mają to do siebie, że każde z nich jest zamkniętą całością. Jeśli więc chcecie tylko posmakować, o co chodzi z tym wiedźminem, albo koniecznie upieracie się przy tym, żeby podejść do sprawy nie tak, jak Melitele przykazała – teoretycznie możecie je czytać na wyrywki. Ale jeśli interesuje was doświadczenie całej historii i to w taki sposób, w jaki zaplanował ją Sapkowski, polecam trzymać się przyjętej przez książki kolejności – wbrew pozorom opowiadania nie są w nich rozmieszczone przypadkowo, ale bardzo świadomie wprowadzają kolejne postaci i wątki, odsłaniając akurat tyle, ile w danym momencie powinno być odsłonione.

Jako ciekawostkę dodam, że w roku 1990 nakładem wydawnictwa Reporter ukazał się tom Wiedźmin, w którym znalazło się kilka pierwszych napisanych przez Sapkowskiego opowiadań – ale nim nie musicie się przejmować, bo 4 z 5 zawartych w nim opowiadań weszły w skład Ostatniego życzenia, a piąte jest na tyle osobne, że wspomnę o nim w części poświęconej dodatkom. Dla porządku i głównie jako ciekawostkę dla kolekcjonerów podaję także, że w 2002 roku wydawnictwo Libros z jakichś względów wypuściło dwutomowe wznowienie opowiadań (i tylko opowiadań) pod tytułem Opowieści o wiedźminie. Ale dla zachowania ciągłości czytania najprościej będzie, jeśli podążycie za wiedźminem tak, jak jest wydawany przez superNOWĄ.

jak czytać wiedźmina 3
Jak zacząć czytać wiedźmina? JAK NAJSZYBCIEJ!

Krok drugi: cykl o wiedźminie (tomy 3-7)

Kiedy opowieść o wiedźminie zaczęła się rozrastać, Sapkowski przeszedł od opowiadań do pisania powieści i to w nich kontynuował i zamknął całą historię. O ile opowiadania pokazywały nam świat niemal wyłącznie oczami Geralta, w powieściach wzbogacamy perspektywę o spojrzenie innych bohaterów, przede wszystkim Ciri – bo też i cały cykl kręci się wokół tego, jak losy tej dwójki są ze sobą splecione. Powieści mają też nieco większy rozmach niż kameralne opowiadania – Sapkowski między innymi rzuca w nich trochę światła na skomplikowaną politykę Kontynentu i relacje pomiędzy rasami jego mieszkańców. W skład cyklu wchodzą kolejno powieści: Krew elfów (tom 3), Czas pogardy (tom 4), Chrzest ognia (tom 5), Wieża Jaskółki (tom 6), Pani Jeziora (tom 7).

Jeśli chcecie zrobić Sapkowskiemu przyjemność, o tej części jego twórczości mówcie: cykl o wiedźminie – a nie saga, jak się dość powszechnie przyjęło. Sapkowski jest zdania, że „saga” to określenie zarezerwowane dla mitologii nordyckiej, którą autor ewidentnie traktuje naprawdę poważnie.

Krok trzeci: dodatki i powroty

Sapkowski pracował nad wiedźmińskim światem całymi latami, a gdy już zamknął swoją opowieść, nadal nie mógł się z tym światem rozstać. To oznacza, że poza głównym nurtem opowieści możemy znaleźć jeszcze kilka dodatkowych tekstów, które w taki czy inny sposób odnoszą się do wiedźmina i po przeczytaniu całego cyklu mogą być jego ciekawym uzupełnieniem.

W 1988 roku na łamach „Fantastyki” Sapkowski opublikował opowiadanie Droga, z której się nie wraca. Jego bohaterką jest druidka o imieniu Visenna – która uważnym obserwatorom wiedźmińskiego świata wyda się znajoma. Początkowo autor nie planował, by to opowiadanie w jakikolwiek sposób nawiązywało do cyklu o wiedźminie (bo i na tym etapie nie planował jeszcze samego cyklu…) – ostatecznie jednak uczynił z Visenny ważną, choć pozostawioną w tle postać wiedźmińskiego świata, odwołując się do niej we „właściwej” opowieści.

Z kolei w 1992 roku zainspirowany informacją o ślubie jednego z redaktorów „Fantastyki” Sapkowski puścił wodze wyobraźni i napisał opowiadanie Coś się kończy, coś się zaczyna traktujące o ślubie Geralta. Chociaż opowiadanie ewidentnie korzysta z postaci pojawiających się w wiedźmińskim cyklu, Sapkowski bardzo wyraźnie podkreśla, że jest czymś zupełnie odrębnym, jednorazowym wyskokiem i w żaden sposób nie wpisuje się ani w cykl, ani w pozostałą serię opowiadań. Nie jest też żadnym alternatywnym zakończeniem opowieści – wbrew temu, jak wydawca próbował je sprzedawać czytelnikom.

Oba teksty ukazały się w ramach zbioru rozmaitych (głównie pozawiedźmińskich) opowiadań Sapkowskiego, początkowo wydanego pod tytułem Coś się kończy, coś się zaczyna, a potem rozszerzonego między innymi o (swoją drogą fenomenalne) nawiązujące do Tristana i Izoldy opowiadanie Maladie – właśnie w tej wersji możecie teraz dostać ten tomik zatytułowany Maladie i inne opowiadania.

Spieszmy się czytać wiedźmina!

Sapkowski, jak wielu innych pisarzy w podobnej sytuacji, pokusił się o powrót po latach do wykreowanego przez siebie świata – tak powstała wydana w 2013 roku powieść Sezon burz. Nie jest to bezpośrednia kontynuacja wiedźmińskiego cyklu, jeśli jakoś można umiejscowić tę powieść, to gdzieś pomiędzy opowiadaniami Ostatnie życzenieWiedźmin – chociaż równocześnie Sapkowski wybiega tu o całe stulecie w przyszłość, przeplatając opowieść o Geralcie wstawkami z udziałem Nimue, po latach badającej losy wiedźmina z Rivii. Trochę tak, jakby chciał nam powiedzieć, że wiedźmin zawsze był, zawsze jest i zawsze będzie. Złośliwi dopatrywali się w tej powieści próby zmonetyzowania szumu wokół wiedźmińskich gier, na których Sapkowski nie zrobił początkowo zbyt dobrego interesu, przewidując, że nic z nich nie wyjdzie… Ale abstrahując od złośliwości, Sezon burz rzeczywiście ma w sobie coś z atmosfery gry komputerowej, chwilami wręcz przypomina gotowy scenariusz pod kolejny segment przygód cyfrowego Geralta.

Krok czwarty (nadobowiązkowy): twórczość fanowska

Jeśli wiedźmiński świat wciągnie was bez reszty, jest jeszcze jeden zakątek, do którego możecie zajrzeć. W normalnych warunkach nie odsyłałabym was do czytania fan fiction (chociaż to fantastyczna rozrywka) – ale w 2017 roku ukazał się drukiem zbiór fanowskich opowiadań Wiedźmin. Szpony i kły – teksty zostały wyłonione w konkursie z okazji trzydziestolecia premiery opowiadania Wiedźmin. Jeśli więc wpadniecie w świat wiedźmina po uszy, przyjrzenie się temu, jak inni czytelnicy po swojemu interpretują wiedźmińskie motywy, może być całkiem ciekawym doświadczeniem.

A teraz, na Melitele, skoro już wiecie, jak czytać Wiedźmina – lećcie sięgnąć po książkę!

Przeczytaj także:

2 komentarze

snikub 24 sierpnia 2020 - 12:45

A czy miałaś okazję czytać czytać „Opowieści ze świata Wiedźmina”? Znalazłem na jednej ze stron informacje o tej książce, ale ciężko ją kupić, a jestem ciekaw, czy warto czytać w ogóle 🙂

Odpowiedz
Mila 24 sierpnia 2020 - 14:19

Nie wpadły mi w ręce, więc niestety się nie wypowiem 😉

Odpowiedz

Skomentuj

Ta strona wykorzystuje pliki COOKIES zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. Dowiedz się więcej.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close