DIY cosplay: Jessica Jones

by Mila

Prywatny detektyw, supersilna superbohaterka, która nie chce być ani super, ani bohaterką, chodzący sarkazm i podlewana alkoholem depresja – słowem: Jessica Jones. Jakiś czas temu miałam okazję wystąpić jako Jessica Jones na superbohaterskiej imprezie i wcielenie się w nią okazało się na tyle proste, że aż muszę się tym z wami podzielić. Dlatego dziś przed wami szybki przepis na to, jak choć na chwilę stać się charyzmatyczną detektyw graną przez Krysten Ritter.

Photo by Steve Sands/GC Images

Serialowa wersja Jessiki Jones nieco odbiera od komiksowego oryginału… Przede wszystkim nie zasuwa po Nowym Jorku w cokolwiek tandetnym obcisłym kostiumie, który pojawia się zresztą w jednym odcinku jako Easter egg. I nie ma fioletowych włosów, które trochę by jej jednak utrudniały pracę incognito. Zamiast tego perfekcyjnie wtapia się w tłum w niemal zwyczajnych ciuchach – o ile oczywiście w danym momencie z impetem nie rzuca jakimś wielkim chłopem o ścianę. To właśnie na serialowej wersji Jessiki zamierzam się tutaj skupić – bo odkąd w tej roli wystąpiła Krysten Ritter, nie wyobrażam sobie żadnej innej.

Czego potrzebujecie, by wyglądać jak Jessica Jones?

Strój:

Jeansy
Mogą być jasnoniebieskie, mogą być szare, czarne, lub wpadające w czerń. Nie zaszkodzi, jeśli będą poprzecierane albo z dziurami na kolanach. Dodatkowe punkty za plamy z krwi – najlepiej cudzej.

Koszulka
Najlepiej gładka bez rękawów, szara lub czarna – ale t-shirt też przejdzie. Koszulka może być także biała – w takiej Jessica pojawia się np. w odcinkach z Kilgrave’em w pierwszym sezonie. Dodatkowe punkty za plamy z krwi – najlepiej Kilgrave’a.

Skórzana kurtka
Element obowiązkowy. Krótka, czarna skórzana kurtka, najlepiej ramoneska zapinana asymetrycznie i ze sporą ilością zamków. W zimniejsze dni widywano Jessicę również w rzeczonej kurtce narzuconej na szarą lub czarną bluzę z kapturem.

Ciężkie buty
Czarne lub ciemnoszare skórzane buty co najmniej za kostkę, a najlepiej do połowy łydki. Dodatkowe punkty za klamry i podeszwę, z którą żadna szczęka nie chciałaby się spotkać.

Twarz i fryzura:

Czarne włosy
Kruczoczarne, półdługie, rozpuszczone włosy z przedziałkiem mniej więcej na środku, zazwyczaj trochę w nieładzie. Jeżeli na co dzień nosicie się raczej w innych kolorach, warto się zastanowić nad peruką. Na rynku są dostępne również kosmetyki do jednodniowej koloryzacji: spraye, kredy i woski do włosów – ale warto je sobie najpierw na spokojnie przetestować. Moje doświadczenia z czarnym sprayem koloryzującym były dalekie od ideału… Co prawda na moich dosyć ciemnych włosach kolor wyszedł całkiem ładnie, ale za to niespecjalnie chciał się ich trzymać i brudził skórę i ubrania przy najlżejszym dotknięciu – co przy rozpuszczonych i dość długich włosach może być problematyczne.

Makijaż
Nie będę udawać, że wiem cokolwiek o konturowaniu, więc jeśli chcecie od zera narysować sobie idealną twarz Krysten Ritter, polecam zajrzeć na YouTube. Ale z absolutnych podstaw będziecie potrzebować: bladej cery, mocno zarysowanych czarnych brwi – prostych i tylko lekko opadających na zewnętrznych końcach, oczu obrysowanych czarną kredką i ciemnoróżowej szminki. Dodatkowe punkty za sztuczne rany i rozcięcia przy łuku brwiowym czy na policzku.

Dodatki:

Aparat
Szanujący się detektyw musi mieć przy sobie aparat fotograficzny. Najlepiej na pasku i ze sporym obiektywem, by na sporym zoomie przez okna podglądać śledzonych ludzi.

Mitenki
Czarne rękawiczki bez palców – noce w Nowym Jorku potrafią być chłodne, a zwyczajne rękawiczki nieco utrudniałyby pracę z aparatem i zbieranie kompromitujących materiałów dla rozwodzących się klientów. Możecie sobie kupić ładną parę albo samodzielnie poucinać palce starym rękawiczkom.

Szalik
Obowiązkowo szary. Szalik może nie jest najwygodniejszym akcesorium, kiedy przychodzi się z kimś bić, ale przynajmniej jest w nim ciepło. I przydaje się, kiedy trzeba czymś obwiązać głowę Daredevila.

Alkohol
Jessica Jones bez do połowy opróżnionej butelki alkoholu pod ręką nie byłaby sobą. Najczęściej sięga po blended whiskey lub burbon (im tańszy, tym lepszy), ale w jednym z odcinków przyuważono w jej mieszkaniu także butelkę po polskiej Żytniej. Dodatkowe punkty za popijanie z gwinta.

Torba na ramię
Szara torba kurierska przewieszona przez ramię. Teoretycznie można by się obejść bez niej (i Jessica często to robi), ale gdzie wtedy będziemy nosić alkohol?

I to w zasadzie wszystko, czego potrzebujecie, by zamienić się w Jessikę Jones. A jeśli dorzucicie do tego jeszcze sceptyczne spojrzenie i cięty język – Jessica jak żywa!

Przeczytaj także: